Witam serdecznie.
Mam taką fantazję, która chodzi mi po głowie od dluższego czasu i za żadne skarby nie chce dać mu spokoju, zakładam więc, że powinienem spróbować ją zrealizować.
Jestem niesamowicie ciekawy czy spotkam tu kobietę która ma lub miał podobne myśli, a jeśli nie, to może uda mi się tym ogłoszeniem, zainspirować i zarazić kogoś swoją fantazją?
Ale do meritum, moja propozycja, scenariusz, spotkania wygląda następująco: niewinne spotkanie na wspólnym saunowaniu.
Wybierzmy wspólnie dzień, porę oraz saunę, na której się spotkamy, to nie musi być jakieś specjalnie odosobnione miejsce i najmniej uczęszczana godzina, przecież idziemy jedynie na saune, tak samo jak reszta jej użytkowników ;)
Nie musimy się wcześniej spotykać, wręcz wskazane by było żebyśmy wcześniej się nie spotykali, a wybrali się tam jako dwójka totalnie obych dla siebie osób, która akurat przypadkiem przyszła tam w tym samym czasie.
Jesteśmy w środku, 90 stopni, pot spływa po naszych ciałach, które odziane są jedynie w ręczniki, siadamy naprzeciwko siebie, oprócz nas w środku są jeszcze 3 osoby, które nie mają pojęcia, że My czekamy aż wyjdą, a nasza obecność tam jest tylko pozornie przypadkowa.
Po chwili dwie osoby wyszły jednocześnie, została jeszcze tylko jedna, napięcie rośnie niesamowicie bo wiesz, że za chwilę zostaniemy sami, może za minutę, może za trzy ale każda kolejna sekunda powoduje, że serce wali co raz szybciej, dopamina uderza do głowy, nerwowo zaciskasz dłonie na ławce, ocierasz stopy o ręcznik i nagle ostatnia osoba wstaje, żegna się, wychodzi, zatrzaskuje są sobą drzwi i stało się, jesteśmy sami.
Cisza zapiera dech w piersiach, nie wiesz czy uczucie gorąca, które czujesz w ciele to wina sauny czy sytuacji, w której się znaleźliśmy, spoglądasz na mnie, z trudem przełykasz ślinę, twoja ramiona drżą ale delikatnym uśmiechem zachęcasz mnie żebym się zbliżył.
Wstaję, podchodzę do Ciebie, siadam tuż obok, prawą dłoń wsuwam w twoje włosy, lewą kładę na twojej szyi, z kciukiem na policzku i opuszkami palców na twoim uchu. Pochylam twoje ciało do tyłu, trzymając Cie za włosy, z prawego przedramienia tworzę oparcie pomiędzy Tobą, a drewnianą ławką, na którym się opierasz. Delikatnie przygryzam płatek twojego ucha, przybliżam usta na milimetry i szepczę do Ciebie jak niesamowicie mnie podniecasz, pragnę Cie tu i teraz, reagujesz cichym jęknięciem i zagryzasz własne wargi, a twoja szyja pokrywa się gęsią skórką, dla mnie to komplement, który traktuję jako zaproszenie do sprawiania Ci dalszej przyjemności.
Zatapiam usta w twojej szyi, lewą dłonią przesuwam wzdłuż twojego ramienia, przez obojczyk, żebra, talię, aż do uda, lekko rozchylam twój ręcznik, wsuwam dłoń pomiędzy twoje nogi, zaciskam ją na twoim prawym udzie i baaaardzo powoli sunę palcami po skórze w górę w kierunku twojej, mokrej, gorącej...
I nie wiemy na ile możemy sobie pozwolić, przecież w każdej chwili możemy usłyszeć, że ktoś się zbliża, że otwiera drzwi, że w mgnieniu oka będziemy musieli przerwac i wrócić do bycia, dwójką, zupełnie obcych ludzi, która przyszła na saunę. W takiej sytuacji możemy wyjść, wziąć zimny prysznic, myślę, że przyda się do schlodzenia ciał i emocji po tak intensywnej sesji, odpocząć przed kolejną sesją, wejść i cierpliwie czekać, aż znowu zostaną trzy osoby, dwie, jedna, aż w końcu tylko my.
Wolisz zacząć od nowa? Tam gdzie skończyliśmy? A może masz swój własny, całkiem inny od mojego plan?
P.S. zdjęcia są moje :)
Zapraszam do kontaktu.
S. kilka słów o mnie:
- 31 lat
- 180cm
- 81kg
- brunet, ciemna karnacja, nie otyły, nie atleta.
- zdjęcia dołączone do ogłoszenia są moje.
Pozdrawiam,
Piotr